Zakradanie

„Ktoś był w jego izdebce na stryszku. Geralt wiedział o tym, zanim jeszcze zbliżył się do drzwi, poznał to po ledwie wyczuwalnej wibracji medalionu. Zdmuchnął kaganek, którym przyświecał sobie na schodach. Wyjął sztylet z cholewy, wetknął go z tyłu za pas. Nacisnął klamkę. W izbie było ciemno. Nie dla wiedźmina. Przekroczył próg rozmyślnie wolno, ospale, powoli zamknął za sobą drzwi. W następnej sekundzie skoczył z potężnego odbicia długim szczupakiem, zwalił się na człowieka siedzącego na jego łóżku, przygniótł go do pościeli, lewe przedramię wraził mu pod brodę.”

 

Zakradanie to umiejętność, która pozwala na bezszelestne, niezauważalne przemieszczanie się przy zachowaniu maximum dyskrecji. Nie każda jednak osoba, dla której dobre ukrycie się przychodzi z niebywałą lekkością będzie w stanie przemknąć niezauważonym z jednaką łatwością. Trzeba pamiętać, że zakradanie się jest dość wyczerpujące i tylko najbardziej doświadczonym udaje się pokonać naprawdę wymagające dystanse bez zwrócenia na sienie uwagi.