Afera Srebro

W roku 1198 brat Cedryk, hrabia Löhnen i zwierzchnik Zakonu Białej Róży w Srebrnogórzu zbuntował się przeciw Enillydom i zaczął w całości zagarniać srebro pozyskiwane w kopalniach w Grzywie. 

Buntowi sprzyjały okoliczności polityczne, bowiem w królestwie Cintry zapanował chaos pod nieudolnymi rządami króla Corbetta. W samym Srebrogórzu sytuacja miała się podobnie, jako iż ówczesny diuk Steffron I „Szarpnięty” również pogrążał księstwo w nieładzie i długach. Powszechnie mawia się, że buntowniczy hrabia Löhnen liczył na brak reakcji ze strony zarówno korony Cintry, jak i Srebrogórza. Kapituła Zakonu Białej Róży skrytykowała poczynania Cedryka i natychmiast wysłała do Srebrogórza swych rycerzy, aby pomóc go obalić – rycerze maszerowali jednak z północnej Redanii, więc przeprawa do Srebrogórza zajęła im długie tygodnie. 

Buntownik przeliczył się, bo o ile korona Cintry rzeczywiście nie kiwnęła palcem, tak hrabia musiał mierzyć się z agresją i napadami ze strony rycerzy z Grzywy i Wiekoborza. Hrabiemu udało się odeprzeć agresorów, choć pod wpływem starć obie kopalnie chwilowo przestały funkcjonować. 
Ku powszechnemu zaskoczeniu, nieudolny diuk Steffron zebrał swych rycerzy i pokaźną armię składającą się z piechoty, łuczników oraz lekkiej jazdy i czynnie dołączył do wojny. Stoczył z buntownikami kilka zwycięskich bitew i wykazał się wysokimi umiejętnościami strategicznymi. W roku 1199 wsparcie Kapituły Zakonu dołączyło do Steffrona i stoczono z siłami Cedryka wielką bitwę pod Brzeziną w regionie Wiekoborza. Główne siły buntowników zostały rozbite, a sam hrabia Löhnen zabity, choć wojska diuka również odniosły duże straty.

 

Mimo śmierci przywódcy buntu i rozgromienia większości jego sił, pozostali rebelianci nie ustąpili i walki nadal trwały. Diuk Steffron wrócił do Emersvort, jednak z Cintry nadeszło długo oczekiwane wsparcie. Marszałek Raedrik stanął na czele walki z buntownikami, którzy ostatecznie pokonani zostali dopiero w roku 1202. Do samego końca walk marszałkowi towarzyszyły siły Kapituły Zakonu Białej Róży oraz rycerze z Grzywy i Wiekoborza. 

W wyniku ciągnących się przez 4 lata walk, chaos w Srebrogórzu znacznie się pogłębił, a mennica w Emersvort została zamknięta i nigdy nie udało się jej ponownie uruchomić. 

***